Dwa zwycięstwa Bahrain McLaren, pierwsza wygrana na nowym Reacto

W czwartek 30 lipca zaprezentowano nową Meridę Reacto. Już kilka dni później Sonny Colbrelli odniósł na niej pierwsze zwycięstwo, wygrywając wczoraj 2. etap francuskiej etapówki La Route d'Occitanie. Także wczoraj w klasyku Circuito de Getxo triumfował inny kolarz Bahrain McLaren, Damiano Caruso.

- To zwycięstwo dla moich kolegów z ekipy i mojej rodziny - powiedział Sonny Colbrelli po wczorajszym triumfie na 2. etapie La Route d'Occitanie. Z pewnością ucieszyło ono także projektantów Meridy. Kolarz Bahrain McLaren triumfował na nowej Meridzie Reacto zaprezentowanej zaledwie kilka dni wcześniej. Aerodynamiczny rower zyskał pełną integrację przewodów, stał się wszechstronniejszy i bardziej komfortowy, o szczegółach można przeczytać tutaj. Włoski zawodnik wygrał 174,5-km odcinek z Carcassonne do Cap Découverte, rozstrzygając na swoją korzyść końcowy sprint. Na wznoszącej się ostatniej prostej pokonał 2. Bryana Coquarda i 3. Niccolo Bonifazio, a także m.in. Elię Vivianiego.

- Cieszę się, bo dzień wcześniej nie udało mi się wygrać [Colbrelli był 3. na 1. etapie wyścigu - red.], tym razem było inaczej. Dziękuję moim kolegom, którzy mocno dla mnie pracowali. To zwycięstwo i mnie, i całemu zespołowi, dodaje pewności siebie przed kolejnymi wyścigami, m.in. Mediolan-San Remo - powiedział kolarz Bahrain McLaren. - Sonny zrobił dzisiaj wszystko dobrze, był mocniejszy niż na pierwszy, etapie. Nasza ekipa mocno dzisiaj pracowała, żeby skasować mocną ucieczkę, a Sonny wykorzystał pracę kolegów, odnosząc piękne zwycięstwo - dodał Tristan Goffman, dyrektor sportowy grupy.

Nie była to jedyna wygrana odniesiona wczoraj przez ekipę Meridy. Zwycięstwo zapewnił jej także Damiano Caruso, który, tym razem na Meridzie Scultura, wygrał w Hiszpanii klasyk Circuito de Getxo. Włoski zawodnik na pagórkowatej 177-km trasie odniósł pierwsze zwycięstwo od 2013 r.. Rozgrywający się w okolicach Bilbao wyścig był niezwykle ciekawy dzięki wielu atakom zawodników spragnionych ścigania po dłuższej przerwie. Swoich sił próbował m.in. mistrz świata Mads Pedersen, który został jednak doścignięty m.in. dzięki mocnej pracy Bahrain McLaren. W końcówce wyścigu walka o zwycięstwo rozegrała się między szóstką zawodników, którzy odłączyli się od czołówki. Byli wśród nich Damiano Caruso i Pello Bilbao z Bahrain McLaren. 12 km przed metą trójka zawodników upadła na rondzie, a czołową trójkę tworzyli Caruso, Bilbao oraz Nelson Oliveira z Movistaru. 8 km przed metą Damiano Caruso zdecydował się na atak po zwycięstwo. Oliveira i Bilbao nie utrzymali jego tempa i wrócili do czołowej grupy, a Caruso wypracował przewagę, która pozwoliła mu triumfować przed 2. Giacomo Nizzolo i 3. Edurardo Pradesem. Włoski kolarz Bahrain Mclaren, który zwykle świetnie spisuje się w roli pomocnika lidera, tym razem sam pojechał jak doświadczony lider.

- To wspaniałe uczucie. Wygrałem po długiej przerwie, jestem dumny z siebie i swoich kolegów. Bardzo pomogli mi na trasie, wykonując wielką pracę. Dobrze się czułem na swoim rowerze i miałem dzisiaj dobre odczucia na trasie, więc w odpowiednim momencie zdecydowałem się zaatakować po zwycięstwo - przyznał Caruso. 6. miejsce zajął w wyścigu jego kolega z ekipy, Pello Bilbao.

W ostatnich dniach także inny kolarz Bahrain McLaren osiągnął bardzo dobre rezultaty. 2. miejsce w kl. generalnej Vuelta a Burgos zajął Mikel Landa, ustępując jedynie Remco Evenepoelowi. Landa zwyciężył w kl. punktowej wyścigu, świetnie spisał się także na poszczególnych etapach wyścigu, zajmując 2. miejsce na 5. odcinku i 3. na 3. etapie. - To był dobry tydzień. Po długim czasie bez wyścigów wróciliśmy jako Bahrain McLaren w dobrej formie [...]. Jestem zadowolony z pracy ekipy i ze swojej formy, która była lepsza z dnia na dzień. Nie udało mi się wygrać, ale po tak długiej przerwie jestem zadowolony z drugiej pozycji - podsumował Mikel Landa, który ma być liderem ekipy Meridy w Tour de France.

fot. BettiniPhoto, www.laroutedoccitanie.fr (tytułowe)

La Route d'Occitanie – La Dépêche du Midi

1. Sonny Colbrelli, Bahrain-McLaren, 4:22:23
2. Bryan Coquard, B&B Hotels-Vital Concept p/b KTM    
3. Niccolò Bonifazio, Team Total Direct Energie    
4. Arvid de Kleijn, Riwal Readynez Cycling Team    
5. Clément Venturini, AG2R La Mondiale    
6. Andrea Pasqualon, Circus-Wanty Gobert    
7. Matteo Malucelli, Caja Rural-Seguros RGA    
8. Elia Viviani, Cofidis, Solutions Crédits    
9. Warren Barguil, Team Arkéa Samsic    
10. David Gonzalez, Caja Rural-Seguros RGA

75th Circuito de Getxo-Memorial Hermanos Otxoa

1. Damiano Caruso, Bahrain-McLaren, 04:11:09
2. Giacomo Nizzolo, NTT Pro Cycling, 00:01
3. Eduard Prades, Movistar Team
4. Jon Aberasturi, Caja Rural-Seguros RGA, 00:03
5. Jasper Stuyven, Trek – Segafredo
6. Pello Bilbao, Bahrain – McLaren
7. Charles Planet, Team Novo Nordisk
8. Mauro Finetto, NIPPO DELKO One Provence, 00:07
9. Eliot Lietaer, Bingoal – Wallonie Bruxelles
10.Miguel Eduardo Florez, Androni Giocattoli – Sidermec

Vuelta a Burgos 2020

1. Remco Evenepoel, Deceuninck-Quick Step, 19:14:42
2. Mikel Landa, Bahrain-McLaren, 00:30
3. João Almeida, Deceuninck-Quick Step, 01:12
4. Esteban Chaves, Mitchelton-Scott, 01:26
5. George Bennett, Jumbo-Visma, 01:40
6. Richard Carapaz, Team Ineos, 01:58
7. Ben Hermans, Israel Start-Up Nation, 02:25
8. David de La Cruz, UAE Team Emirates, 02:34
9. Fabio Aru, UAE Team Emirates, 02:36
10. Mikel Nieve, Mitchelton-Scott, 03:00