Kraksa Mikela Landy, nie jedzie już w Giro d'Italia

Mikel Landa musiał wycofać się z Giro d’Italia po kraksie na 5. etapie wyścigu. Lider Bahrain Victorious, który zapowiadał walkę o zwycięstwo w Giro, wcześniej zaprezentował świetną formę na pierwszym górskim etapie wyścigu.

– To może być mój pierwszy wygrany wielki tour – mówił przed rozpoczęciem Giro d'Italia Mikel Landa z Bahrain Victorious. Bask potwierdził swoje ambicje na pierwszym górskim etapie wyścigu, w którym odważnie zaatakował, odjeżdząjąc niektórym rywalom w walce o zwycięstwo w całym wyścigu. Niestety, już następnego dnia na 5. etapie Giro Landa kilka kilometrów przed metą wziął udział w kraksie, a odniesione obrażenia wykluczyły go z dalszej jazdy w wyścigu. Kilku kolarzy innych ekip, m.in. zwycięzca 4. etapu Joe Dombrowski, upadło po najechaniu na wysepkę drogową oraz kolizji z marszalem wyścigu. Jeden z nich uderzył w Mikela Landę, który po upadku został odwieziony karetką do szpitala. Badania wykazały, że doznał złamania obojczyka oraz kilku żeber.

Jak podaje ekipa Bahrain-Victorious, Landa chce wrócić na rower tak szybko, jak tylko będzie możliwe. Znakomity góral z pewnością będzie chciał przygotować jak najlepszą formę na dalszą część sezonu. – Mikel był naszym liderem i chciał wygrać to Giro – powiedział cytowany przez Cyclingnews Franco Pellizotti, dyrektor sportowy ekipy Meridy. Pech Landy daje szansę na walkę w klasyfikacji generalnej wyścigu jego kolegom z Bahrain Victorious, którzy mieli być najważniejszymi pomocnikami Baska. O jak najwyższą pozycję w 104. Giro d'Italia postara się Pello Bilbao, który niedawno wygrał królewski etap Tour of Alps i zajął 2. miejsce w całym wyścigu. W Giro d'Italia był 5. (2020) i 6. (2018), wygrał także 2 etapy Giro 2019. Grupa Bahrain Victorious będzie również polegać w klasyfikacji generalnej na Damiano Caruso, 8. zawodniku Giro d'Italia 2018.

Czytaj także

Mikel Landa chce wygrać Giro d'Italia 2021. Zobacz trasę wyścigu

Team Bahrain Victorious - skład i sprzęt ekipy